Jego kariera mogłaby posłużyć za kanwę filmu z cyklu “american dream”. Oto chłopak z maleńkiej miejscowości przebojem wdziera się na sportowe salony, by następnie sięgnąć po jedne z największych laurów w historii polskiej piłki ręcznej, a zarazem pretendować do miana naszego najlepszego szczypiornisty w historii. Tyle że historia Jerzego Klempela nie ma “happy endu”. Wielki zawód przeżył po powrocie z Niemiec do Polski. To był jednak dopiero początek przykrych wieści. ]]>
Źródło:: Piłka ręczna Onet