Aż trudno było uwierzyć w to, jak na kolejne przegrane punkty reagowała Iga Świątek. Polka nie przyjmowała ich ze spokojem, do którego nas przyzwyczaiła przez ostatnie lata. Była absolutnie sfrustrowana. I widać było, jak bardzo ta porażka ją zabolała. Po meczu kamery uchwyciły moment, w którym potraktowała niezwykle chłodno własnego trenera. Takie reakcje na gorsze momenty na korcie na pewno nie uspokoją kibiców. A przecież nadchodzi jeden z kluczowych momentów sezonu. ]]>
Źródło:: Tenis Onet