Drużyna nazywa się Arriva Polski Cukier Toruń, ale dla wszystkich to i tak Twarde Pierniki. Wicemistrz Polski sprzed pięciu lat po różnych perturbacjach próbuje wyjść na prostą i wrócić do play-off. Nie będzie to łatwe, ale może przynajmniej kibice w Toruniu będą mogli śledzić drugi Last Dance. Możliwe, że po żegnającym się z parkietami w ostatnich rozgrywkach Aaronie Celu swój pożegnalny sezon tym razem rozegra także długo związany z tym klubem Bartosz Diduszko. ]]>
Źródło:: Koszykówka Onet