Był legendą ulic Nowego Jorku, zainspirował Spike’a Lee, podawał piłkę Chrisowi Webberowi, kumplował się z Kobem Bryantem i uczył jego córkę kozłowania, a teraz pracuje z Luką Dončiciem w Dallas Mavericks, którzy zaraz zagrają w finale NBA. I wprost trudno uwierzyć, że w międzyczasie God Shammgod wpadł na kilka miesięcy do Polski, by grać w Słupsku. ]]>
Źródło:: Koszykówka Onet