Osiągnął wielki sukces ze spółką Stelmet. Rozpoznawalność dała mu działalność w swojej branży, ale również inwestowanie grubych milionów w sport. W rozmowie z serwisem WP SportoweFakty Stanisław Bieńkowski nie ukrywa, że z tego powodu zdarzyło mu się usłyszeć szokujące słowa, zamiast pochwał. — Powiedzieli, że jeśli stać mnie na finansowanie sportu, to znaczy, że powinienem obniżyć im ceny swoich produktów — usłyszał od partnerów biznesowych z Francji. W wywiadzie mówi też całą prawdę o finansowaniu sportu. ]]>
Źródło:: Koszykówka Onet