“Hodowla potworów” miała być tajemnicą. Niemka uratowała dokumenty

— Przekleństwo czy błogosławieństwo? — zastanawiała się Marita Koch, wspominając swój niebotyczny rekord świata w biegu na 400 m. Ten, którego nasza nowa rekordzistka Natalia Kaczmarek na pewno nie przebije. To osiągnięcie owiane wieloma wątpliwościami i niewygodnymi pytaniami, na które przez lata Koch nie chciała odpowiadać. Jej koleżanka po fachu już 20 lat przed tym niezwykłym wyczynem pisała o “hodowli sportowych potworów”. Po upadku muru berlińskiego to właśnie Brigitte Berendonk zabezpieczyła dokumenty, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. ]]>

Źródło:: Lekkoatletyka Onet

Opublikowano w: Lekkoatletyka

A może spodobają ci się także:

UEFA podjęła decyzję w sprawie wszystkich półfinałów europejskich pucharów UEFA podjęła decyzję w sprawie wszystkich półfinałów europejskich pucharów
Duży problem Igi Świątek! Nawet wygrany turniej może nie wystarczyć Duży problem Igi Świątek! Nawet wygrany turniej może nie wystarczyć
Pilne wieści w sprawie meczu Igi Świątek w Madrycie. Jest komunikat Pilne wieści w sprawie meczu Igi Świątek w Madrycie. Jest komunikat
Smutny koniec dla Magdy Linette w Madrycie. Nie tak miało być! Smutny koniec dla Magdy Linette w Madrycie. Nie tak miało być!
© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone. Sportfakty.pl
Projekt i wykonanie Grupa Web-Com.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.