— Świat poszedł do przodu, a my troszkę stanęliśmy w miejscu. Z czego to wynika? No to nie jest pytanie do mnie. Ja prezentuję najwyższy poziom, jaki potrafię. Nie jestem w stanie sama zebrać czterech dziewczyn czy dwóch chłopaków i dwóch dziewczyn — mówi Natalia Bukowiecka. Brązowa medalistka olimpijska z Paryża w biegu na 400 m po urazie mięśnia dwugłowego przedwcześnie zakończyła sezon halowy i nie pojechała na ME oraz MŚ. Opowiada nam o swoich przygotowaniach i planach. — W maju prawdopodobnie będzie można mnie zobaczyć w Polsce — zdradza. ]]>
Źródło:: Lekkoatletyka Onet