Artur Wichniarek zarzucił Onetowi, że napisaliśmy artykuł obnażający krytyków Michała Probierza (z Arturem Wichniarkiem włącznie) i w zamian za to selekcjoner udzielił nam później wywiadu. Trudno o bardziej żenującą insynuację i ordynarne kłamstwo. Oszczerstwa byłego reprezentanta Polski tak nie trzymają się kupy, że aż wypada się do nich odnieść. Ktoś może uznać, że winny się tłumaczy, ale to nie ten przypadek. Jako autor wspomnianego tekstu nie mogę nie zareagować. Zwłaszcza że pan Artur podał w wątpliwość wiarygodność moich kolegów. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet