Chwila grozy na stadionie w Barcelonie. Zawodnik Blaugrany Alejandro Balde nie był w stanie kontynuować gry przez problemy z oddychaniem. Podczas telewizyjnej transmisji widać było, że piłkarz miał problemy z normalnym wzięciem oddechu. Relacje ze stadionu wskazują na to, że od kilku minut intensywnie kaszle. Kibice na chwilę zamarli i mają nadzieję, że 21-latkowi nie stało się nic poważnego. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet