Hansi Flick był w niezwykle dobrym humorze po meczu Barcelony z RCD Mallorca. Nic dziwnego, jego zespół wygrał na wyjeździe aż 5:1. I to bez Roberta Lewandowskiego. Niemiec wytłumaczył, czemu pominął w składzie polskiego napastnika. — Obecność Roberta nie była konieczna — stwierdził w rozmowie z mediami. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet