Takie rzeczy na piłkarskich boiskach praktycznie się nie zdarzają. Bramkarz Górnika Zabrze Filip Majchrowicz dwukrotnie nie dał się zaskoczyć Piotrowi Ceglarzowi z rzutu karnego! I dopełnił tylko dramatu Motoru Lublin, który został znokautowany w Zabrzu. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet