Polak obala mity o Malcie. “W Łęcznej zarabiałem lepsze pieniądze”

— Trening zaczynał się o godz. 18.00, a pięć minut przed rozpoczęciem kilku zawodników siedziało jeszcze w barze i piło espresso z trenerem. “Co ty masz za problem?” — słyszałem wtedy od nich — opowiada nam Andrzej Bledzewski, który był pierwszym Polakiem w lidze maltańskiej. W 2006 r. podpisał kontrakt z Birkirkarą FC i poznał świat pełen paradoksów. To tam zagrał sparing na piaszczystym boisku, a na mecze wyjazdowe wraz z kolegami jeździł w klapkach i spodenkach. — To był ogromny przeskok. Nie spodziewałem się przede wszystkim samego podejścia do gry — wspomina polski bramkarz. A i treningi mocno różniły się od tych w Polsce. ]]>

Źródło:: Piłka nożna Onet

Opublikowano w: Piłka nożna

A może spodobają ci się także:

Sprawili problemy Barcelonie. Teraz muszą walczyć o awans do LM! [WYNIK NA ŻYWO] Sprawili problemy Barcelonie. Teraz muszą walczyć o awans do LM! [WYNIK NA ŻYWO]
Liverpool krok od mistrzostwa! Zaraz mogą się cieszyć [WYNIK NA ŻYWO] Liverpool krok od mistrzostwa! Zaraz mogą się cieszyć [WYNIK NA ŻYWO]
A jednak nie wszystko stracone w sprawie Roberta Lewandowskiego i LM. Jest przeciek A jednak nie wszystko stracone w sprawie Roberta Lewandowskiego i LM. Jest przeciek
Szalony mecz Krzysztofa Piątka w Turcji! Najpierw gol, a następnie dramat Szalony mecz Krzysztofa Piątka w Turcji! Najpierw gol, a następnie dramat
© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone. Sportfakty.pl
Projekt i wykonanie Grupa Web-Com.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.