Na barażowe spotkanie z Estonią PGE Narodowy wypełnił się niemal po brzegi kibicami, którzy nie zgotowali jednak niesamowitej atmosfery. Adam Sławiński z Kanału Sportowego przyznał, że najgłośniejsza była… skromna grupka fanów naszych czwartkowych rywali. ]]>
Źródło:: Piłka nożna Onet