W bieżącym tygodniu polskie kluby zakończyły piątą kolejkę Ligi Mistrzów z bilansem 0-3. Ostatni raz podobna sytuacja miała miejsce w 2008 r., kiedy to Skra Bełchatów i AZS Częstochowa przegrały swoje mecze w jednej kolejce tych rozgrywek. Asseco Resovia Rzeszów, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel nie sprostały wyjazdowym meczom z rywalami ze znacznie niższej półki. Dla Resovii i ZAKSY porażki mogą mieć opłakane skutki. — Kędzierzyn po prostu nie istniał — mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Jakub Bednaruk i odpowiada na pytanie, czy rynek transferowy wpływa na postawę i zaangażowanie graczy w trakcie sezonu. ]]>
Źródło:: Siatkówka Onet