Filmu “Kulej. Dwie strony medalu” nie byłoby, gdyby nie syn Jerzego, Waldemar. To on przyszedł do Watchout Studio z pomysłem na film. A teraz nie ukrywa, że spełniło się jego marzenie. Zdradza też, co zaskoczyło go w świetnej produkcji. ]]>
Źródło:: Sporty walki Onet