Hubert Hurkacz zdenerwowany to rzadkie zjawisko. W niedzielnym meczu przeciwko Grigorowi Dimitrowowi Polak był po prostu wściekły. Nie doprowadził go do tego wprawdzie bułgarski tenisista, a sędzia. W pewnym momencie pani arbiter tak zaszła mu za skórę, że rzucił do swojego rywala propozycję. ]]>
Źródło:: Tenis Onet