— Dlatego byłoby miło, gdybyśmy mogli grać bez okrzyków i rozpraszania rywali — wypaliła Iga Świątek zaraz po thrillerze w mikstowym starciu w ramach turnieju United Cup. A tuż po chwili, gdy prowadząca wywiad wyjaśniła Polce, co się właściwie stało (fani wcale nie buczeli, a wspierali Caspera Ruuda, przeciągając jego nazwisko) ta… zmieniła zdanie! — To przepraszam. Mój błąd — rzuciła nagle druga rakieta świata. Po zwycięstwie Biało-Czerwonych doszło do zaskakujących scen! ]]>
Źródło:: Tenis Onet