Nie musiała nawet wychodzić na kort, a już awansowała do ćwierćfinału turnieju w Stuttgarcie. Aryna Sabalenka miała stoczyć bój w drugiej rundzie turnieju WTA rangi 500 z Anastazją Potapową, lecz Rosjanka po swoim zwycięstwie niespodzianie wycofała się z turnieju. To oznacza, że liderka rankingu zameldowała się w najlepszej ósemce, choć nie rozegrała w Niemczech choćby jednego meczu. ]]>
Źródło:: Tenis Onet