Końcówka minionego sezonu należała bez dwóch zdań do Igi Świątek. W WTA Finals zdeklasowała wszystkie rywalki, wracając na szczyt rankingu. Rozpoczęcie nowego sezonu wskazywało na to, że Aryna Sabalenka znów będzie chciała rzucić jej wyzwanie. Tymczasem po kilku tygodniach przewaga Polki niespodziewanie wzrosła, obecnie jest bardzo znacząca. Wiceliderka rankingu ma ogromne problemy, zwłaszcza że teraz straci swój największy atut w rywalizacji ze Świątek. ]]>
Źródło:: Tenis Onet